Odpowiednio dobrana maksymalna temperatura pieca jest bardzo istotną kwestią. I nie jest to rzecz prosta, jak by się mogło mylnie zdawać. Musimy się najpierw zdecydować lub przynajmniej przewidzieć co będziemy w piecu wypalać w najbliższych latach, aby uniknąć sytuacji kiedy zabraknie nam „dodatkowych stopni” do zrealizowania jakiegoś wypału.
Generalnie wypalanie gliny garncarskiej odbywa się w temperaturach 900-1100°C i ogromna większość mas ceramicznych dostępnych na rynku jest właśnie wypalana w takich przedziałach temperatur. Można stwierdzić, że do wypalania ceramiki spokojnie wystarczają piece o max. temp. 1200°C.
Należy jednak wziąć pod uwagę, iż w takich piecach nie wypalimy już niektórych kamionek (zawarty w glinach kaolinowych skaleń może się zeszkliwić dopiero przy 1300°C) czy na przykład szkliw wysokotopliwych lub niskotopliwych mas porcelanowych, których temperatura wypału dochodzi do 1260-1300°C. Jeśli nawet przewidzimy ten fakt i zakupimy piec do 1340°C co powinno wystarczyć do przeprowadzania wcześniej wspomnianych wypałów, to już nie poeksperymentujemy z tradycyjną porcelaną, której maksymalna temperatura wypału może osiągać nawet 1400°C.
Zupełnie inna rzeczą jest fakt, że elementy grzejne pracujące w wyższych temperaturach szybciej się zużywają (więcej pod tematem: Jak eksploatować piec?), więc sama decyzja włączaniu pieca na temperatury maksymalne nie pozostaje bez wpływu na nasze koszta, tym bardziej, że piece o wyższej temperaturze pracy są stosunkowo droższe.